niedziela, 19 maja 2013

Błękitna laguna

Witajcie! 


Kochani dzisiaj przychodzę do Was z kolejną wiosenno-letnią propozycją. W końcu miałam trochę czasu więc mogę w tym samym czasie dodać zdjęcia makijażu na fb i przedstawić go tutaj na blogu wraz z tutorialem :) Bardzo mnie to cieszy, bo możecie od razu zobaczyć jak go wykonałam, jakich użyłam kosmetyków i full różnych zdjęć ;) 


Ten makijaż bardziej kojarzy mi się już z latem niż z wiosną, a w dodatku teraz już tak gorąco się zrobiło, że w ogóle inspiracji nie ma końca. 


Myślę, że będzie on idealny na letnie imprezy na plaży. Na pewno z takim intensywnym kolorem będziecie się wyróżniały z tłumu. Nie jest on ciężki do wykonania, myślę ze przy odrobinie wprawy w malowaniu kreski nie będziecie z nim miały większego problemu.


Dajcie znać czy Wam się podoba, czy lubicie się malować w takich kolorach, a może nasuniecie mi jakieś swoje propozycje. 


Chętnie odwzoruję jakiś ciekawy makijaż aktorek, piosenkarek itd.


Jeśli Wam przypadnie do gustu pięknie proszę o oddanie głosiku na stronie:


http://www.makeupgeek.com/idea-gallery/look/blue-lagoon-with-yellow/


klikając w serduszko <3


A teraz zapraszam na zdjęcia miłego oglądania! 




Na początku na całą ruchomą powiekę nakładamy pastelowy odcień żółtego cienia, aż pod załamania delikatnie rozcierając.

 


 

Następnie malujemy granatowo-turkusową kreskę eyelinerem delikatnie wyciągniętą ku górze. Jeżeli nie mamy takiego odcienia, możemy użyć granatowego cienia w połączeniu z duraline Inglota np albo po prostu narysować klasyczną czarną kreskę :)




  Dolną powiekę podkreślamy najpierw jasnym turkusowym cieniem.



 

 Następnie w odcieni głębszego, intensywnego turkusu.

 




Linię wodną podkreślamy chabrową kredką ( lub w innym, podobnym odcieniu :))



 

Zewnętrzny kącik podkreślamy niebieskim cieniem i rozcieramy powyżej załamania, trzymając się zewnętrznej części powieki.




 Załamanie dla przełamania koloru cieniujemy brudnym różem.




Sam zewnętrzny kącik przyciemniamy granatowym cieniem. 

 



Podkręcamy rzęsy zalotką, malujemy tuszem i przyklejamy sztuczne wg uznania. Gotowe ;)  








Użyte kosmetyki:

- podkład Revlon Colorstay kolor 150 buff 

- puder synergen 003

- korektor essence 02 stay all day 

- baza pod cienie artdeco

- cienie MUG yellow brick road, mermaid, poolside, cinderella

-cienie inglot double sp. 483, 318 matt

- kredka bourjos contour clubbing watterproof 46 blue neon

- eyeliner w żelu fame MUG

- tusz do rzęs maybelline Rocket

- szminka riimel by Kate Moss 101

- błyszczyk Flormar L422 Long Wearing lip gloss


 Pozdrawiam Aniqua do następnego!

7 komentarzy:

  1. Bardzo fajny makijaż i świetny blog, będe do Ciebie zaglądać:)
    Możesz zdradzić jaką masz lampę, bo zdjęcia są genialne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) a lampa to ring kupiona na allegro, są różne modele :)

      Usuń
  2. Ta kredka jest genialna! <3 I w ogóle cały makijaż!

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam tą kredkę, szczerze polecam! Dzięki ;)

      Usuń
  3. Robisz przepiękne makiajże, obserwuję Cię od dawna na fb a teraz dołaczam na bloga :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń